Grafitowy kostium

Z lekkim połyskiem :)


Żakiet uszyłam na podstawie wykroju z Burdy nr. 8\2006 r. nr. 102.
Prezentowałam go jakiś czas temu na stronie Burda.pl.
Wykrój okazał się za luźny, postanowiłam go nie zmniejszać , tylko dopasować żakiet w talii paskiem.
Zrezygnowałam z asymetrycznego kołnierza i kieszeni.
Wszystkie szwy ostebnowałam, zrobiłam szlufki na pasek i wszyłam podszewkę.  Żakiet zupełnie nie przypomina oryginału.
 Jakiś czas temu z tego samego materiału uszyłam spódnicę, na którą wykrój zrobiłam sama.
I tak dorobiłam się kostiumu ;)
Materiał z którego uszyłam komplet to jeans elastyczny, jednak do końca nie przypomina zwykłego jeansu, ma lekki połysk.
Dopiero na zdjęciach w dużym powiększeniu wygląda jak jeans.
Żakiet okazał się uniwersalny, pasuje do wielu spódnic i spodni, Świetnie wygląda z białą bluzką, golfem albo topem.
         

                                        Dziękuję Wam za odwiedziny :) Pozdrawiam gorąco!

Recykling IV

Skrojona na ,,oko"  ;)

Spódnicę uszyłam z dwóch par męskich spodni. Dosyć obszernych, dzięki temu udało się skroić osiem klinów. Materiał to prawdopodobnie wełna z domieszką innych włókien, dosyć sztywna.
spódnica ma wszytą podszewkę nie tak szeroką jak wierzchnia część, to taka ochrona przed wichurami które ostatnio szaleją. Te z Was które są posiadaczkami szerokich spódnic wiedzą o co mi chodzi :)
spódnica z koła + wiatr = kino :D
Kiecka bardzo fajnie wygląda z bluzkami, małymi sweterkami i dopasowanymi żakiecikami...itd.
Miało być więcej stylizacji ale wyszło jak wyszło........zapomniałam naładować akumulatory do aparatu!

P.S.
Dziękuję Wam za odwiedziny na blogu i komentarze . Ostatnio moje blogowanie trochę a nawet bardzo zaniedbuję, złości mnie to bardzo ale niestety doba nie jest z gumy i muszę się z tym pogodzić :( 
Postanowienie na Nowy Rok - organizacja czasu i więcej ruchu!!!!!!!

 

Pozdrawiam gorąco :)