Szycie tej sukienki ciągnęło się jak paseczki na materiale. Aura zupełnie nie sprzyjała szyciu ubrań na upały. Bawełna z której została uszyta sukienka ma już chyba piętnaście lat! Paseczki w tym sezonie są modne więc to była ostatnia szansa aby wykorzystać ten mały kawałek materiału( dł.1,80m szer. 0,90m) .Musiałam trochę pokombinować żeby skroić sukienkę. Formą wyjściową był wykrój z Burdy 6/2011r. model 107, jednak w końcowym efekcie zupełnie go nie przypomina. Sukience dorobiłam zapięcie na zamek, karczki, kieszenie, patki za ramionach, przy kieszeniach i rozcięciach. Talię lekko dopasowałam kontrafałdkami. Od wewnątrz sukienka jest wykończona białym płótnem. A że nie posiadam odpowiedniego czerwonego paska, więc uszyłam sobie prowizoryczny z resztki bawegi. Wspomnę tylko nieśmiało że sukienka ma paseczki koloru czerwonego :Ooo ale to nie moja wina, nie ja go kupowałam! dostałam go od mojej cioci :)
A jak to mówią darowanemu koniowi................ ;))))
A tu moja ,,radosna twórczość" :))))) w kolorze czerwonym !
Jak zwykle perfekcyjnie. Te patki z guziczkami po prostu mnie rozbroiły. I to idealne wykończenie...
OdpowiedzUsuńJak ja chciałabym tak szyć! Suuuuuuuper.
Dziękuję ! ja jestem pewna że też tak Potrafisz :)Gorąco pozdrawiam :DDDD
UsuńFajny luzaczek ! Z nutką elegancji . Ale piekna Kobieta swietnie wyglada zawsze !
OdpowiedzUsuń:D Dziękuję za miły komentarz. pozdrawiam
UsuńKasiu aż szkoda że ten materiał tak długo czekał.Pięknie wyszła ta sukienka,wszystkie kombinacje dodały jej uroku :)Guziczki dobrałaś idealnie.Perfekcjonistka w każdym calu :)
OdpowiedzUsuńKolczyki i przywieszka bomba.Twój kolejny talent mnie oczarował!!!
W Łodzi wiosną i jesienią odbywają się targi biżuterii i kamieni "Interstone" na których od lat bywam.Jest na nich mnóstwo rzeczy do produkcji biżuteri (taki mały babski raj)Może powinnaś tam wystawić swoją twórczość ? :))
Dziękuję :D Cieszę się Dorotko że ci się podoba moja mini twórczość hi hi Mam nadzieję że kiedyś uda mi się zawitać na targach w Łodzi! To byłaby prawdziwa uczta dla moich oczu i prawdziwa klęska dla mojego portfela :)))))
UsuńBardzo ciekawa sukienka, widzę, że zadbałaś o każdy szczegół, wykończenia są perfekcyjne:) a kolczyki świetne do kompletu. Pięknie w niej wyglądasz, gdziekolwiek pojedziesz na wakacje, zrobisz furorę:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz :) Pozdrawiam
UsuńKasiu co ja bym dala zeby tak szyc i mniec taka figure jak Ty, jakie piekne detale, a Twoj wyglad w niej - super.Buziaczki
OdpowiedzUsuńIza przecież Ty tak szyjesz!:D Dziękuję i bardzo cieszę się że Ci się podoba! buziaki
UsuńKolczyki śliczne:)))a sukienka piękna i wakacyjna:)))u nas już słoneczko świeci,więc może niedługo będzie okazja założyć:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, mam nadzieję że uda mi się wykorzystać sukienkę w tym sezonie:)na upały jest . Pozdrawiam
UsuńSukienka jest boska, ale guziki dla nie istny czad, lansowałabym się w niej chodząc do pracy :)
OdpowiedzUsuń:D Dziękuje! pozdrawiam serdecznie:)
UsuńSzok! Ja też chciałabym tak perfekcyjnie szyć! Idę do maszyny ćwiczyć ;-) A Ty i sukienka wyglądacie uroczo :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :DD Iwonko pozdrawiam serdecznie
UsuńBardzo ładna. Uwielbiam paski.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ja też je polubiłam :))))
UsuńSukienka śliczna. Ty to masz wyobraźnię, coś pięknego
OdpowiedzUsuńCieszę się że sukienka Ci się podoba :)))
UsuńJaka słodka ta Twoja sukienka. Mnie się bardzo podoba.Uszycie jej choć nie łatwe jest perfekcyjne. Serdecznie Cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Krysiu dziękuję za miłe słowa :) Pozdrawiam gorąco
UsuńWłaśnie podsunęłaś mi pomysł w czym pójść jutro na zajęcia!:D Mam też taką sukienkę, w paski biało-czerwone, też szytą i pamięta moją gimnazjalną chudość, ale może jeszcze się w nią wcisnę:) Jak to dobrze, że jesteś i inspirujesz:)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą wyglądasz bardzo ładnie:))
Dziękuję i bardzo się cieszę że jeszcze mogę zainspirować młode dziewczyny :)))))
UsuńPozdrawiam
świetna, fajne guziczki dobrałaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam serdecznie :D
UsuńFajna sukienka, biały pasek też by mógł być ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) no właśnie białego też brak a na domiar złego odpowiednich butów też brak. Na zakupy czas :)))))Pozdrawiam Cię serdecznie
Usuńkapitalna, taka w stylu marynarskim, podoba mi się... i te paseczki, pagony, odszycia i dodatki... nie darmo mówią, że diabeł tkwi w szczegółach...
OdpowiedzUsuńDziękuję:) pozdrawiam
UsuńPiękna sukienka, dobrze, że paseczki są koloru czerwonego, świetny pasek uszyłaś, świetnie podkresliłaś talię, super ładnie i super zgrabnie. Niesamowicie pięknie wyglądasz w tej sukience, gratuluje talentu...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBasiu bardzo Ci dziękuję za miły komentarz :)Pozdrawiam gorąco
UsuńFantastyczna! Jestem zadeklarowaną fanką Twoich sukienek-są cudowne!
OdpowiedzUsuń:DD Olu bardzo Ci dziękuję, czytając takie słowa aż chce się uszyć następną kieckę :)pozdrawiam
UsuńŚwietna sukienka! Bardzo fajnie, że paseczki są czerwone, a nie takie oklepane czarne i granatowe (choć przyznaje bez bicia, że i takie mi się podobają). Widać, ze mnóstwo pracy w sukienkę włożyłaś, wszystko starannie wykończone, równo szyte - cudo!
OdpowiedzUsuńDziekuję :)Mnie się marzyły takie biało-czarne!i dlatego chyba tak długo szyłam ;) ale po skończeniu tej sukienki stwierdzilam że te są też całkiem fajne
UsuńKasiu, sukienka jest bardzo ladna. Paski sa odpowiednie na lato. Wygladasz w niej bosko. Bizuteria<3
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pozdrawiam
UsuńAch co ja bym dała żeby tak szyć.Jestem początkującą,ale Pani ubiory są fenomenalne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za uznanie :) każda z nas kiedyś była początkująca, nie zawsze wszystko się udawało, zresztą nawet teraz nie zawsze wychodzi tak jak by się chciało :D Powodzenia życzę w zmaganiu się z krawiectwem :)))
UsuńJak zwykle wyglądasz rewelacyjnie:)piękne odszycie-podziwiam...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)))
UsuńKasiu sukienka to sama słodycz, delikatność i wdzięk w pigułce. A co do precyzji jej wykońcZenia to już sama nie wiem co powiedzieć. Jak ty się przykładasz do detali i wewnętrznej strony sukienki ojejku ojejku ! Wpłynęłaś mi na ambicję i będę teraz dokładniejsze, bo czasami z braku czasu " środek" olewam ! Brawo i domki odemnie
OdpowiedzUsuńDzięki Joasiu za brawa i domki:) ja też ślę do Ciebie domki i brawa :DDDDD
UsuńCmoki
OdpowiedzUsuńJa też cmoki :))))
Usuńjej jesteś niesamowicie zdolna ! świetnie wyszło i jeszcze ten pasek , niby nic a jednak fajnie bardzo robi całości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ten pasek to tak w ostatniej chwili wymyśliłam! jak to mówią potrzeba matką wynalazku :D
UsuńSukieneczka dopracowana w każdym calu. Jestem pod wrażeniem Twojej kreatywności.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ! pozdrawiam serdecznie
UsuńCześć Kasiu, fajna sukienka, dopracowana w każdym calu, pozdrawiam♥
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu i czekam na nowości u Ciebie na blogu :)pozdrawiam gorąco
UsuńJak radośnie rozpoczęłaś sezon wakacyjny. Ja chcę wakacji!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A ja chcę żeby w końcu było słońce i ciepło :) bo jak tak dalej pójdzie to w tej sukience nie będę miała szansy wyjść!
UsuńKasiu jak zwykle sukienka perfekcyjna. Świetnie ci wyszła,ślicznie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, cieszę się Joasiu że się podoba :D
UsuńPiękne wykończenia (to one mi się akurat rzuciły pierwsze). Bardzo fajnie wyglądasz Kasiu, ale aż szkoda takiej sukienki na trawę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Będę uważać żeby się nie ubrudzuć :D
UsuńSUkienka rewelacyjna !
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs http://mrrbigger.blogspot.com/2013/06/wygraj-buty-od-deashoppl.html#comment-form
Dziękuję :)
UsuńP.S.
OdpowiedzUsuńKasiu jak Ty to robisz że masz odpowiedz bezpośrednio pod komentarzem,może rąbek tajemnicy,będę bardzo wdzięczna.Życzę miłego spędzenia soboty i niedzieli.Pozdrawiam.
Pani Danusiu nie wiem jak jest u Pani na blogu ale ja mam pod każdym komentarzem zakładkę - Odpowiedz Usuń. Klikam na Odpowiedz i mogę pisać odpowidź dla komentującego :) Pozdrawiam gorąco
UsuńSukienka wakacyjno śliczna :)
OdpowiedzUsuń:D Dziękuję
UsuńPiękna i baaardzo wakacyjna sukienka. Ostatnio mam słabość do takich morskich klimatów.
OdpowiedzUsuńChylę czoła, bo jak zwykle, pięknie wykończyłaś ją w środku. A paski są właśnie jak najbardziej na miejscu. Czasem trzeba się do czegoś przekonać :)
Paulina Dziękuję za miły komentarz :) do sukienki bardzo się przekonałam kiedy nastały upały !!! :)
UsuńPiękna :) a jak zobaczyłam te wszystkie odszycia i wykończenia to po prostu oszalałam :)
OdpowiedzUsuń