niedziela, 15 lutego 2015

Dżins w wersji folk ;)

Dzisiaj mija dwa lata mojego blogowania :)

Chcę Wam bardzo podziękować za to że tu zaglądacie i komentujecie :) i za głosy które oddaliście na mojego bloga w konkursie Blog Roku. Mój blog  nie zakwalifikował się do dalszego etapu, ale uważam że esemesy które zostały wysłane nie poszły na marne, bo zasiliły FUNDACJĘ DZIECI NICZYJE.
Ten rok bardzo szybko mi przeleciał, dużo się działo ;) wiele  rzeczy uszyłam, ale czasu nie było żeby to wszystko sfotografować i pokazać na blogu. Mam nadzieję że nadgonię moje zaległości i przynajmniej część pokażę w tym roku.
Dzisiaj chcę Wam zaprezentować kurtkę którą uszyłam w Sierpniu zeszłego roku. Kurtka uszyta jest z dżinsu, ma luźny fason, rękaw pół -raglan, w talii ściągnięta paskiem, zapinana na zamek. Szwy są stebnowane ściegiem wzmacniającym (potrójny ścieg prosty) dzięki temu stebnówka jest grubsza i bardziej widoczna. Wykrój na kurtkę to przerobiony według mojego widzi-misię ;) model z górnej części sukienki  z Burdy 2/2014r. model 101 i 102 klik i klik . Od wewnątrz kurtka wykończona jest turkusową podszewką z wiskozy. Turkusowa, bo nie miałam pod ręką nic bardziej pasującego :(
Mam nadzieję że kwieciste wzory będą jeszcze modne tego roku? ;)
























Mały przegląd rzeczy, które pokazałam na blogu przez cały drugi rok mojego blogowania :D 

 Gorąco pozdrawiam :)

niedziela, 1 lutego 2015

Pikowana kurtka & tiulówka


Nie tylko dla @gi   ;)

Kurtkę uszyłam niedawno dla córki a spódnicę dla jej koleżanki ( w czerwcu ubiegłego roku). Zdjęcia spódnicy odnalazłam przez przypadek, myślałam że zostały wykasowane z komputera a tu taka niespodzianka :))) więc  prezentuję je w tym poście. Spódnicę uszyłam według mojego widzi-misie, z kurtką miałam większy problem bo nie mogłam znaleźć odpowiedniego wykroju. Kurtka miała być dodatkowo ocieplona podszewką pikowaną, bo warstwa ocieplenia tkaniny wierzchniej była bardzo cienka. W końcu zdecydowałam się na model z ( klik ) Burdy 12/2012r. model 140.
Trzeba było go zaadoptować do wizji Agnieszki ;) musiałem też zastanowić się jak połączyć obłożenia kurtki i kaptura z podszewką, tak aby te miejsca nie wyszły za cienkie. Zdecydowałam że naszyję je na podszewkę pikowaną. Dzięki temu miejsca przy zamku i na brzegu kaptura mają odpowiednią grubość i nie są zbyt cienkie w stosunku do reszty kurtki. Na pewno łatwiej szyłoby się tą kurtkę gdybym zamiast pikowanej podszewki kupiła zwykłą podszewkę i dodatkowe ocieplenie. Materiał wierzchni połączyłabym z ociepleniem a potem a na koniec wszyłabym podszewką, tak jak to się zazwyczaj robi. Człowiek uczy się na błędach ;P

Chcę Was poinformować że zgłosiłam mojego bloga do konkursu Blog Roku 2014 w kategorii Pasje i twórczość. Jeżeli uważacie że mój blog zasługuje na Wasze głosy ( smsy) , będzie mi bardzo miło :D W prawym górnym rogu  bloga znajduje się link do mojego bloga.
Głosowanie rozpocznie się 03.02.2015 – 10.02.2015- nominowanie blogów (głosowanie SMS)      









 
 
Spódnica z tiulu w kolorze mięty.
 
Wierzchnia część spódnicy to dwie szerokości tiulu nabłyszczanego, pomarszczonego na długość obw. talii.
Druga warstwa spódnicy to dwie szer. tiulu miękkiego już nie marszczonego tylko ułożonego w zakładki ( mniej odstają w pasie) też na dł. obw. talii.
Do tej warstwy mniej więcej na wysokości bioder naszyta jest falbana z czterech szer. tiulu miękkiego.
Trzecia warstwa to podszewka wiskozowa skrojona w trapez, na  nią też naszyłam falbankę z reszty tiulu.
Jak widać na zdjęciach zamek wszyłam tylko do podszewki, żeby tiul nie wchodził w suwak podczas zapinania.
Po wszyciu zamka, podszewkę połączyłam z resztą warstw spódnicy i wszyłam pasek z satyny ( lewa strona satyny ta bardziej matowa)
Miało być ekonomicznie i efektownie :D Trochę czasu minęło dlatego nie powiem Wam ile dokładnie zużyłam materiału, nie pamiętam :(
Spódnica ma długość midi.






Pozdrawiam gorąco :)