Znowu czerwień !!!!!!!
Ostatnio mój blog ogarnęło czerwone szaleństwo ;)
W końcu uszyłam córce jej wymarzoną sukienkę i oczywiście musiała być w kolorze czerwonym! Miłość do tego koloru jest u nas genetycznie uwarunkowana ha ha ha . Ale uwierzcie na słowo ,że nie tylko czerwień jest naszym ulubionym kolorem :D
Sukienkę uszyłam na podstawie wykroju z Burdy 1/2013 model 107. Trochę zmodyfikowałam dekolt i zrobiłam go głębszy w tyle z powody braku odpowiedniej długości zamka. Ogólnie musiałam dopasować wykrój do figury i wzrostu córki. Cała sukienka od wewnątrz jest wykończona podszewką wiskozową. Materiał wierzchni to czerwona Bawega.
A tu kilka zdjęć sukienki które udało mi się w końcu zrobić na jej właścicielce :)
Na sesję zdjęciową załapały się też rośliny z mojego ogrodu i pieszczoch który najmniej był chętny do pozowania :) Jak nie kochać kolorów skoro natura sama się w nie ubiera ;)
Zdjęcia z serii ,, daj mi spokój babo !!! "