wtorek, 19 marca 2013

Żakiet i spodnie


Orange & black

 
Żakiet i spodnie ala ,,Marlena Dietrich" uszyłam już jakiś czas temu.
Dopiero teraz doczekały się sfotografowania :) A właściwie próby zrobienia zdjęć.
Za każdym razem na zdjęciach wychodziła jednolita pomarańczowa plama.
Nie było widać żadnych cięć i innych detali. Z pomarańczowym żakietem jakoś w końcu poszło,
po wielu, wielu próbach. 
Przy spodniach poddałam się, wyszły na zdjęciach jak jednolita czarna plama ;(
 
 

     Żakiet i spodnie uszyłam na podstawie wykrojów BURDY.
 Spodnie BURDA 10/2009 model 125. materiał WISKOZA KALENDROWANA
     Żakiet  BURDA 4/2007 model 117. materiał BAWEGA





 







 


56 komentarzy:

  1. Następnym razem szyj białą nitką to może aparat lepiej uchwyci detale;)
    Nie zważając na to uważam, że uszyłaś zestaw bardzo twarzowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Dziękuję, a z rady skorzystam następnym razem ;)

      Usuń
  2. Bardzo fajny komplecik! Żakiet świetnie podkreśla Twoją figurę! No i uszyty perfekcyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ precyzyjne stebnowania. I nawet podeszwy butów masz pod kolor:) Bardzo ładny klasyczny strój. A ja aż do dzisiaj nie wiedziałam co to ta bawega- to ma taką strukturę jakby jeans?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diękuję pięknie :))) Bawega ma podobną strukture jak jeans ale przy dużym powiększeniu na zdjęciu. No i 100% poliester. Jest lekko elastyczna więc nie krępuje ruchów. Na stronie sklepu piszą: BAWEGA to tkanina, której włókna przez mocne skręcenie powodują, iż wogóle się nie gniecie, a jeśli już występuje zgniecenie ręką można je wygładzić. Tkanina idealna na wszelkiego rodzaju kostiumy, sukienki, a nawet odzież wierzchnią taką jak kurtki czy marynarki. Ze względu na swoje praktyczne właściwości nader często wykorzystywna do kolekcji cosualowych czołowych projektantów. :)

      Usuń
  4. Perfekcyjne szycie. Podziwiam. Jaka jest bawega, gruba? Świetnie wyszłaś na tym pierwszym zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :))))Bawega jest raczej średniej grubości, dosyć sztywna i lekko elastyczna. Mnie przypadła do gustu:)Uszyłam z niej już żakiet, prostą dopasowaną sukienkę, sukienkę i spódnicę ołówkową dla córki i mam zamiar jeszcze uszyć jakąś kurteczkę na wiosnę :)
      Oczywiście jak doba będzie z gumy ;)))

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedź :)

      Usuń
  5. Świetny komplecik i bardzo ładnie Ci w nim:)bawega to wdzięczna tkanina-fajnie się szyje i nosi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)Masz rację tkanina fajna i nie gniecie się!

      Usuń
  6. Zazdroszcze tak perfekcyjnego odszycia. I chyle czola. Przecudowny komplet. Zakiet jest pomaranczowy? Na moim dziwnym monitorze jawi sie jako piekna czerwien :)
    Co prawda osobiscie wolalabym ze spodniczka, ale ten model spodni jest wyjatkowo kobiecy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Dziękuję za uznanie :) żakiet jest pomarańczowy, a do niego uszyłam granatową sukienkę o prostym dopasowanym kroju:)Miały być fotki ale niestety po sesji ze spodniami,już miałam dosyć ;(

      Usuń
  7. U mnie też wygląda na czerwony :) ale tak czy inaczej pięknie Ci wyszedł, takie równiuteńkie wszystkie stebnówki. Zazdroszczę umiejętności wszycia podszewki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)Dzięki. U mnie na komputerze stacjonarnym jest pomarańczowy a na laptopie czerwony :) Wszystkie posty robię na komputerze stacjonarnym bo jego monitor najlepiej pokazuje barwy.

      Usuń
  8. Kasiu świetna stylizacja, wyglądasz ślicznie, mi najbardziej podobasz się ze spiętymi włosami. Kolczyki super do Ciebie pasują no i te czerwone spody butów, kobieta wie co w modzie piszczy,odszycie podszewki fachowe,stębnówki równiutkie,dwieście procent profesjonalizmu, pozdrawiam♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysieńko! bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa :) Spiętych włosów nie mogę za często nosić, bo potem strasznie mnie boli skóra głowy. Nie wiem czy tylko ja tak mam ?:(

      Usuń
  9. Bardzo ładny zestaw. A żakiet jest po prostu rewelacyjny. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super komplet!! Klasyczny , ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ładnie wyglądasz:)pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny komplet. A może jeszcze spodnie w kolorze marynarki :). Byłoby odjazdowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)Boję się, że moje cztery litery w pomarańczowych gatkach,
      za bardzo rzucały by się w oczy :))))

      Usuń
  13. Pieknie skrojony i zgrabny! do tego taki energetyczny kolorek na wiosne, brawo misrzyni szycia!

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wszystko odszyte. Nie szyłam jeszcze nic z bawengi - chyba muszę zacząć :)
    W ogóle bardzo mi się u ciebie podoba, poobserwuję sobie twojego blogaska od dzisiaj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo :)cieszę sie, że blog się podoba. Ja Ciebie też mam na oku :)))

      Usuń
  15. No! Piękna robota! Projekt i detale pierwsza klasa! Wiosna bardzo się ucieszy na Twój widok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)Ja chętnie wyjdę dzisiaj w tym żakiecie na podwórko, będę stała po kostki w śniegu. Byle by Wiosna w końcu do nas zawitała !!!!! :)

      Usuń
  16. Kasiu po prostu brak mi słów! Pięknie odszyłaś i pięknie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  17. Sylwia:) bardzo dziękuję :))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Diewczyny, bardzo Wam dziękuję :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Podziwiam umiejętność szycia. Żakiet świetny

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam czerwony kolor, jesteś bardzo zgrabną laseczka, wyglAdasz rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło czytać takie słowa :D Dziękuję Ci bardzo!

      Usuń
  21. Cudny żakiet!! Świetna stylizacja!!

    OdpowiedzUsuń
  22. ohh bardzo ładny wyszedł Ci ten żakiecik ;)

    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Żakiet taki bardziej jest dzisiejszy ale spodnie zdjęte z Marleny - do tych spodni świetnie by pasowała marynarka w męskim stylu i takiż kapelusz (np.borsalino) -jak myślisz? może doszyjesz? :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Myślę że doszyję żakiet, kapelusza nie dam rady :))) Tego typu kapelusz nosił mój dziadek, uwielbiałam go przymierzać, oczywiście w tajemnicy przed dziadkiem :)Może czas taki sobie sprawić? Dałaś mi do myślenia :)

      Usuń
  24. Dzieki za miłe słowa :)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Cześć Kasiu, jak już pisałam na stronie Burdy - żakiecik i spodnie odszyte profesjonalnie!!! Sew by Jo

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziękuję za każde Twoje odwiedziny i miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nic ująć nic dodać,napisano już wszystko,ale nie mogę się powstrzymać,mam pytanie,czy wszystkie formy z Burdy Pani odpowiadały pod względem miar,czy musiała Pani niektóre przerabiać?.Będę wdzięczna za odpowiedz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze przerabiam! To nie wina wykrojów z Burdy. Niestety mam nietypową figurę. Sklepowe ciuchy odpadają, szczególnie te które powinny być dobrze dopasowane. Bardzo proszę nie pisać ,,pani" wystarczy Kasia :)będzie mi bardzo miło :)))

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.