Żakiet i spodnie ala ,,Marlena Dietrich" uszyłam już jakiś czas temu.
Dopiero teraz doczekały się sfotografowania :) A właściwie próby zrobienia zdjęć.
Za każdym razem na zdjęciach wychodziła jednolita pomarańczowa plama.
Nie było widać żadnych cięć i innych detali. Z pomarańczowym żakietem jakoś w końcu poszło,
po wielu, wielu próbach.
Przy spodniach poddałam się, wyszły na zdjęciach jak jednolita czarna plama ;(
Dopiero teraz doczekały się sfotografowania :) A właściwie próby zrobienia zdjęć.
Za każdym razem na zdjęciach wychodziła jednolita pomarańczowa plama.
Nie było widać żadnych cięć i innych detali. Z pomarańczowym żakietem jakoś w końcu poszło,
po wielu, wielu próbach.
Przy spodniach poddałam się, wyszły na zdjęciach jak jednolita czarna plama ;(
Spodnie BURDA 10/2009 model 125. materiał WISKOZA KALENDROWANA
Żakiet BURDA 4/2007 model 117. materiał BAWEGA
Następnym razem szyj białą nitką to może aparat lepiej uchwyci detale;)
OdpowiedzUsuńNie zważając na to uważam, że uszyłaś zestaw bardzo twarzowy.
:)) Dziękuję, a z rady skorzystam następnym razem ;)
UsuńBardzo fajny komplecik! Żakiet świetnie podkreśla Twoją figurę! No i uszyty perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńCieszę się że Ci się podoba :)
UsuńAleż precyzyjne stebnowania. I nawet podeszwy butów masz pod kolor:) Bardzo ładny klasyczny strój. A ja aż do dzisiaj nie wiedziałam co to ta bawega- to ma taką strukturę jakby jeans?
OdpowiedzUsuńDiękuję pięknie :))) Bawega ma podobną strukture jak jeans ale przy dużym powiększeniu na zdjęciu. No i 100% poliester. Jest lekko elastyczna więc nie krępuje ruchów. Na stronie sklepu piszą: BAWEGA to tkanina, której włókna przez mocne skręcenie powodują, iż wogóle się nie gniecie, a jeśli już występuje zgniecenie ręką można je wygładzić. Tkanina idealna na wszelkiego rodzaju kostiumy, sukienki, a nawet odzież wierzchnią taką jak kurtki czy marynarki. Ze względu na swoje praktyczne właściwości nader często wykorzystywna do kolekcji cosualowych czołowych projektantów. :)
UsuńPerfekcyjne szycie. Podziwiam. Jaka jest bawega, gruba? Świetnie wyszłaś na tym pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńDzięki :))))Bawega jest raczej średniej grubości, dosyć sztywna i lekko elastyczna. Mnie przypadła do gustu:)Uszyłam z niej już żakiet, prostą dopasowaną sukienkę, sukienkę i spódnicę ołówkową dla córki i mam zamiar jeszcze uszyć jakąś kurteczkę na wiosnę :)
UsuńOczywiście jak doba będzie z gumy ;)))
Dziękuje za odpowiedź :)
UsuńŚwietny komplecik i bardzo ładnie Ci w nim:)bawega to wdzięczna tkanina-fajnie się szyje i nosi:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)Masz rację tkanina fajna i nie gniecie się!
UsuńZazdroszcze tak perfekcyjnego odszycia. I chyle czola. Przecudowny komplet. Zakiet jest pomaranczowy? Na moim dziwnym monitorze jawi sie jako piekna czerwien :)
OdpowiedzUsuńCo prawda osobiscie wolalabym ze spodniczka, ale ten model spodni jest wyjatkowo kobiecy.
:) Dziękuję za uznanie :) żakiet jest pomarańczowy, a do niego uszyłam granatową sukienkę o prostym dopasowanym kroju:)Miały być fotki ale niestety po sesji ze spodniami,już miałam dosyć ;(
UsuńU mnie też wygląda na czerwony :) ale tak czy inaczej pięknie Ci wyszedł, takie równiuteńkie wszystkie stebnówki. Zazdroszczę umiejętności wszycia podszewki :)
OdpowiedzUsuń:)Dzięki. U mnie na komputerze stacjonarnym jest pomarańczowy a na laptopie czerwony :) Wszystkie posty robię na komputerze stacjonarnym bo jego monitor najlepiej pokazuje barwy.
UsuńKasiu świetna stylizacja, wyglądasz ślicznie, mi najbardziej podobasz się ze spiętymi włosami. Kolczyki super do Ciebie pasują no i te czerwone spody butów, kobieta wie co w modzie piszczy,odszycie podszewki fachowe,stębnówki równiutkie,dwieście procent profesjonalizmu, pozdrawiam♥
OdpowiedzUsuńKrysieńko! bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa :) Spiętych włosów nie mogę za często nosić, bo potem strasznie mnie boli skóra głowy. Nie wiem czy tylko ja tak mam ?:(
UsuńBardzo ładny zestaw. A żakiet jest po prostu rewelacyjny. :)
OdpowiedzUsuńDięki bardzo :)))
UsuńSuper komplet!! Klasyczny , ciekawy.
OdpowiedzUsuń:)Dziękuję :)
Usuńbardzo ładnie wyglądasz:)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu :)
UsuńBardzo fajny komplet. A może jeszcze spodnie w kolorze marynarki :). Byłoby odjazdowo :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)Boję się, że moje cztery litery w pomarańczowych gatkach,
Usuńza bardzo rzucały by się w oczy :))))
Pieknie skrojony i zgrabny! do tego taki energetyczny kolorek na wiosne, brawo misrzyni szycia!
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za miłe słowa :)
UsuńPięknie wszystko odszyte. Nie szyłam jeszcze nic z bawengi - chyba muszę zacząć :)
OdpowiedzUsuńW ogóle bardzo mi się u ciebie podoba, poobserwuję sobie twojego blogaska od dzisiaj :)
Dzięki bardzo :)cieszę sie, że blog się podoba. Ja Ciebie też mam na oku :)))
UsuńNo! Piękna robota! Projekt i detale pierwsza klasa! Wiosna bardzo się ucieszy na Twój widok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)Ja chętnie wyjdę dzisiaj w tym żakiecie na podwórko, będę stała po kostki w śniegu. Byle by Wiosna w końcu do nas zawitała !!!!! :)
UsuńKasiu po prostu brak mi słów! Pięknie odszyłaś i pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńSylwia:) bardzo dziękuję :))))
OdpowiedzUsuńPiękna!:)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńDiewczyny, bardzo Wam dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńTo Twoje barwy, cudnie Ci w nich.
OdpowiedzUsuńDiękuje:))
UsuńPodziwiam umiejętność szycia. Żakiet świetny
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję za miłe słowa :)
Usuńdzieki Kasiu! :)
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwony kolor, jesteś bardzo zgrabną laseczka, wyglAdasz rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńJak miło czytać takie słowa :D Dziękuję Ci bardzo!
UsuńCudny żakiet!! Świetna stylizacja!!
OdpowiedzUsuńAnula :) bardzo dziękuję!
Usuńohh bardzo ładny wyszedł Ci ten żakiecik ;)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
Dzieki :)
UsuńŻakiet taki bardziej jest dzisiejszy ale spodnie zdjęte z Marleny - do tych spodni świetnie by pasowała marynarka w męskim stylu i takiż kapelusz (np.borsalino) -jak myślisz? może doszyjesz? :*
OdpowiedzUsuń:D Myślę że doszyję żakiet, kapelusza nie dam rady :))) Tego typu kapelusz nosił mój dziadek, uwielbiałam go przymierzać, oczywiście w tajemnicy przed dziadkiem :)Może czas taki sobie sprawić? Dałaś mi do myślenia :)
UsuńDzieki za miłe słowa :)))
OdpowiedzUsuńCześć Kasiu, jak już pisałam na stronie Burdy - żakiecik i spodnie odszyte profesjonalnie!!! Sew by Jo
OdpowiedzUsuń:)))))
UsuńDziękuję za każde Twoje odwiedziny i miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńNic ująć nic dodać,napisano już wszystko,ale nie mogę się powstrzymać,mam pytanie,czy wszystkie formy z Burdy Pani odpowiadały pod względem miar,czy musiała Pani niektóre przerabiać?.Będę wdzięczna za odpowiedz.
OdpowiedzUsuńZawsze przerabiam! To nie wina wykrojów z Burdy. Niestety mam nietypową figurę. Sklepowe ciuchy odpadają, szczególnie te które powinny być dobrze dopasowane. Bardzo proszę nie pisać ,,pani" wystarczy Kasia :)będzie mi bardzo miło :)))
Usuń