Obie bluzki uszyłam z satyny jedwabistej AZJA. Tkanina lekko satynowana, delikatna, kryjąca choć bardzo cienka. W dotyku do złudzenia przypomina jedwab naturalny. Struktura prawej strony w dotyku przypomina brzoskwinię oraz ma charakterystyczny bardzo delikatny kresz.
Tyle dowiedziałam się na stronie sklepu. Muszę koniecznie dodać, że nawet po praniu nie trzeba jej prasować :DDD.
Bluzkę w kolorze nude uszyłam na podstawie wykroju z Burdy 10/2012 r. model 118, szyłam już z niego tunikę , a miętowa jest uszyta z wykroju podstawowego na sukienkę, który zrobiłam na potrzeby modelowania. Aby stworzyć swój własny wykrój podstawowy poszłam na duuuże ,,skróty".
Posłużyłam się wykrojem z Burdy 4/1995r. Dopasowałam go do swojej figury( zaszewki, długości, szerokości, wysokości itd.). Zrobiłam prototyp ze starego materiału aby sprawdzić czy wszystko pasuje :)
jest OK.
Bluzki były inspiracją do stworzenia tej biżuterii :)
Świetnie Ci to wyszło, bluzeczki są przepiękne! Pozdrawiam Cię gorąco
OdpowiedzUsuńOch tak, mnie w szafie nieustannie brakuje bluzek! Śliczne te Twoje, no i biżuteria!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne bluzki, pięknie w nich wyglądasz :) biżuteria jak zwykle zachwycająca :)
OdpowiedzUsuńFajne bluzki i tak pięknie wykończone!
OdpowiedzUsuńPięknie odszyte bluzeczki :) Dobrze mieć takie "bazowe", pasujące do prawie wszystkiego topy. I można na nich fajnie wyeksponować swoją biżuterię ;)
OdpowiedzUsuńbluzki i biżuteria prześliczne:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMasz ładną linię szycia, bardzo ładne wykończenie.. bluzki fajnie mogą eksponować biżuterię :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńObydwie bardzo ładne, a mi podoba się bardziej model w kolorze nude :-) I faktycznie bluzeczki pięknie eksponują Twoją śliczną biżuterię :-)
OdpowiedzUsuńjak super wykonczone, zazdroszcze, piekne bluzeczki biju tez pozdrawiam Basiu
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za miłe komentarze :D Pozdrawiam Was gorąco!!!!!
UsuńBluzki przepiękne. Ja mam zawsze stracha jak szyję bluzkę, bo żaden wykrój na mnie nie pasuje - jestem bardzo wąska w ramionach. A Ty wyglądasz cudnie!
OdpowiedzUsuńOoo ja też muszę majstrować mocno przy wykrojach zanim je dopasuje, dlatego zrobiłam sobie podstawowy żeby przynajmniej porównywać go z tymi z burdy, albo robić własne jak czas pozwoli :)pozdrawiam :)
UsuńObydwie Twoje bluzki są śliczne:)))podziwiam też biżuterię:)))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne bluzeczki i cudna biżu:]
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tych bluzeczkach. Fantastyczna biżuteria. Prawdziwa artystka.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, bardzo mnie cieszy że podobają Wam się moje uszytki :D
UsuńPozdrawiam Was serdecznie!
Bluzki Kasia to Ci kradnę, bo takie uwielbiam i takich mi brakuje w szafie!!! Sa boskie, a to jak uszyte to rewelacja- jaka precyzja, naprawdę duże uznanie bo ja jak mam takie małe projekty to czasami odwalam " fuszerkę" , a u ciebie jak od linijki! Pięknie, poprostu pięknie! Całsiaki dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńJoasiu u mnie ta dokładność to jest już jakieś natręctwo! chyba zapiszę się na terapię ha ha ha Pozdrawiam Cię gorąco :*
UsuńJak zwykle - perfekcyjnie uszyte! Wyglądasz pęknie! a Twój kącik z biżuterią uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńAle cudne bluzki. Nie mogę się napatrzeć.Biżuteria tez bardzo ładna.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
To prawda, bluzek zawsze dość, a ja ich tak mało szyję...muszę to zmienić! A w jakim sklepie kupujesz takie fajne bluzkowe tkaniny?
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziękuje Wam za słowa uznania :)bardzo mnie to mobilizuje do dalszego ,,dziełania" :DDD
UsuńP.S.Materiały zazwyczaj kupuję w Textilmarze :)
Pozdrawiam :D
Jesteś niesamowicie perfekcyjna w tym co robisz,a robisz to świetnie z pomysłem :)
OdpowiedzUsuńwybierasz świetne tkaniny :0
UsuńPiękne tkaniny i fajne bluzki!
OdpowiedzUsuńZawsze zachwycasz!
OdpowiedzUsuńTwoje bluzki są świetne. Takie przydadzą się w każdej szafie.
OdpowiedzUsuńNo i jak zawsze zachwyca mnie perfekcyjne wykończenie. Powinnaś rozkręcić jakiś szyciowy biznes. :)
Nie lubię biżuterii, ale ta mnie zachwyca!!!
OdpowiedzUsuńCudne, jak ze sklepu. Biżuteria tez piękna.
OdpowiedzUsuńJejku, wykończenia, zwłaszcza tej miętowej są takie piękne, takie perfekcyjne...
OdpowiedzUsuńObydwie bluzeczki piękne i przydatne, a biżuteria urocza. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńależ cudowne wszytko, bluzki wykończone że aż miło patrzeć.
OdpowiedzUsuńAle ci pasują kolorystycznie! świetny wybór..pzdr
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za komentarze, Wasze słowa i obecność tutaj są dla mnie bardzo mobilizujące !!Pozdrawiam serdecznie!!!
UsuńObie tkaniny są super, bluzki też:) Choćbym nie wiem jak chciała to w życiu nie wykończę odszycia tak równiutko:P
OdpowiedzUsuńKatka ja wierzę w Ciebie! Dasz radę :DDD Pozdrawiam :*
UsuńNaszyjnik z czerwonym kamieniem cudny.
OdpowiedzUsuńKasiu, ale Ty jesteś zgrabna, super figura.
Bluzeczki piękne, podobasz mi się w obu.
Dla siebie to ja bym wybrała nr.2.
Duży plus, że nie trzeba prasować ha!ha!...pozdrawiam serdecznie Kasieńko...
Basiu dziękuję:) Ja też jakoś lepiej czuję się w tej nr.2 taka bardziej ubrana, a do tej miętowej muszę się przyzwyczaić bo mam bardzo mało ciuchów bez rękawków.
UsuńAle czas to zmienić ;)Pozdrawiam gorąco
Obie bluzeczki śliczne i pięknie w nich wyglądasz. Biżuteria jak zwykle zachwycająca.
OdpowiedzUsuńobie bluzeczki Mega ! oj tak takich rzeczy w szafie nigdy nie za wiele , doskonałe pod żakiet czy ramoneskę <3
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziękuje:) Właśnie z tą myślą je szyłam , że jeszcze przez jesień wykorzystam je pod coś tam :))) są bardzo praktyczne! Pozdrawiam cieplutko
UsuńKasiu bluzeczki piękne,biżuteria"marzenie".
OdpowiedzUsuńP.S. Dziękuję za umieszczenie mojego bloga na swojej liście.
Pozdrawiam.
Pani Danusiu bardzo dziękuje za miłe słowa! Nieraz udaje mi się wejść na Pani bloga i poczytać :) ale w komentarze wejść nie mogę i komentować! strona się zawiesza :( Pozdrawiam gorąco :)))
UsuńKasiu jak zwykle - czarująca ♥
OdpowiedzUsuńMuszę coś dopisać, nigdy nie porzucę blogowania ☺ ostatnio troszeczkę jestem zajęta. Chodzę do pracy, miałam dużo szycia, sukienki na wesele, letnie ciuszki dla córek i organizacja wakacji. Postaram teraz częściej tu zaglądać, całuski♥
UsuńRozumię Cię Krysiu :D Życie w realu najważniejsze!!! ale fajnie nieraz wskoczyć do wirtualu i zapomnieć o problemach dnia codziennego :)))Pozdrawiam Cie bardzo! gorąco :DDD
UsuńPrzepiękne bluzeczki! I pięknie wykończone overlockiem! Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńwow!!! jestem pełna podziwu za tak perfekcyjne wykończenie bluzek :)
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie dziewczyna, bluzki są piękne i cudownie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńCieszę się dziewczyny że podobają Wam się bluzeczki, bardzo dziękuję za komentarze! jest mi bardzo miło że tu Zaglądacie :) Pozdrawiam serdecznie!!!
UsuńCuda, cuda, cuda i wszystko jakie eleganckie!
OdpowiedzUsuńNo tak, jak zwykle SZAŁ PAŁ !!! Boskie kolorki (oczywiście mój faworyt to mięta) i wspaniałe uszytki. Ściskam ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne bluzeczki, zwłaszcza nr 2 (chętnie bym taką znalazła w mojej szafie), a do tego perfekcyjne wykonanie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńobie bluzeczki śliczne: zarówno kolor jak i materiał, do tego prześliczna bizuteria, zakochałam się. Wydaje mi się , że ciężko szyć takie materiały jak satyna, ale co to było na takie zwinne ręce jak twoje!
OdpowiedzUsuńJak zwykle idealne odszycie:)kolory świetne:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne bluzki
OdpowiedzUsuńBluzeczki genialne!! Bardzo podobają mi się takie fale ;-) Pieknie wygladasz na zdjęciach jak zawsze!! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje Wam za tak miłe komentarze!!!cieszę się bardzo że znajdujecie chwilkę i do mnie zaglądacie :DDD Buziaczki!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie przypadkowo trafiłam na twojego bloga, podczas śledztwa pod kryptonimem SATYNA JEDWABISTA AZJA:-) Bluzeczki śliczne, szczególnie ta beżowa. Zastanawiam się nad tym materiałem....czy twoim zdaniem nadaje się na uszycie bluzki koszulowej? Marzy mi się granatowa koszula z beżowymi odszyciami i niestety w takiej kombinacji udało mi się znaleźć tylko ten materiał... Będę wdzięczna za Twoją radę:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam na moim blogu i dziękuję za miłe słowa :) Gdybym miała jeszcze kupon tego materiału to na pewno uszyłabym właśnie bluzkę koszulową :) taka klasyczną . Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń