Dla Agnieszki :)
Tym razem pokażę Wam ciuchy ostatnio uszyte dla córki. Inspiracją do uszycia tego żakietu był model 129 z Burdy 10/2013r, wykrój zrobiłam na podstawie modelu który już parę razy wykorzystałam jako szablon wyjściowy do modelowania z Burdy
11/2013r. m 117 .
Tkanina to wełna kostiumowa, żakiet od wewnątrz wykończony jest czarna podszewką wiskozową. Szczerze mówiąc to dużo lepiej prezentuje się na właścicielce (178 cm ) niż na moim byle jakim manekinie ;P
Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :O .... Żakiet świetnie wygląda rozpięty i narzucony na sukienki w zdecydowanych kolorach, na sportowo z dżinsami itd.
Spódnicę uszyłam z szyfonu, kolor brudny róż. Trzy warstwy szyfonu zmarszczone w talii, pasek szerokości 6 cm, zapinana na kryty zamek. Dwie spodnie warstwy spódnicy mają po jednej szerokości materiału a wierzchnia warstwa to dwie szerokości.
Pozdrawiam gorąco i życzę udanego weekendu :D a ja biegnę poszaleć z kopaczką !!!!! :P
P.S.
Mam do Was pytanie, czy też macie problem z dodawaniem się do znajomych , obserwatorów bloga? bo ja nie mogę dodawać się i obserwować innych blogów.
Jej... piękny... nie wierzę, że to cudeńko może jeszcze lepiej wyglądać, lepiej już być nie może. A spódnica jak ładnie podłożona :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńMasz talent!!!!idealnie wszystko!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!! :)
_______________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Bardzo dziękuję :) pozdrawiam
UsuńKasiu piękny komplecik i jak zawsze perfekcyjnie odszyty:)
OdpowiedzUsuńTeż nie mogę dodawać blogów, ale znalazłam inny sposób:
Wchodzisz na swój profil w blogerze, po lewej stronie klikasz w moje blogi, pod nim jest dodaj.
Trzeba wkleić link bloga i dodać:)
Trochę więcej roboty, ale się da:)
Mam nadzieję że pomogłam:)
pozdrawiam cieplutko i uważaj na kopaczkę:) moją właśnie załatwiłam:))
Dzięki za podpowiedź, a kopaczek ci u mnie pod dostatkiem ;) mogę łamać hi hi
UsuńKasiu prawdziwe cudeńka uszyłaś,piękne to jest !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Miodzio na serce moje :) Pozdrawiam Cię goraco
UsuńKasiu, coś pięknego. Ten żakiet, to taki mój styl. Spódnica fantastyczna. Kolor, fason i ... Nie mam słów. Sama chętnie wskoczyłabym w ten stój. Ala ta Twoja córcia ma skarb mając Ciebie. Jesteś bardzo utalentowana. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKasiu, nie mam problemu z dodawaniem jako obserwator do blogów.
:D mam nadzieję że córcia to docenia! Dziękuję i pozdrawiam
UsuńJuż na manekinie obie rzeczy robią wrażenie, a na twojej pięknej córce muszą się prezentować rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńI widzę, że nie tylko ja mam problem z namówieniem dziecka na pozowanie do zdjęć :)
Dziekuję :) Uszyć to tak ale pozować to już nie koniecznie ;) taki to już los matek szyjących ha ha
UsuńZawsze podziwiam precyzję twoich szwów ! Naprawdę tego ,ze nie masz jeszcze własnego ekskluzywnego salonu i własnych kolekcji ubrań to sie dziwie !
OdpowiedzUsuńKolorek spódnicy rewelacja. I rewelacyjnie komponuje sie z żakietem !
No własnie, bo to już jest perfekcja! Piękneeeee!
UsuńAniu bardzo Ci dziękuję :D Ty bardziej wierzysz w moje umiejętności niż ja ....niestety. Pozdrawiam gorąco :)**
UsuńCudo, po prostu cudo. Perfekcji i umiejętności tak doskonałego szycia zazdroszczę Ci ogromnie.
OdpowiedzUsuń:D Cieszę się że Ci się podoba, dzieki za miłe słowa . Pozdrawiam serdecznie
Usuńteż, też od kilku dni mam ten problem z dodawaniem do obserwowania :(
OdpowiedzUsuńA żakiet REWELACYJNY!!!!!
Dzięki :) :)
UsuńA co do obserwowania to można to tak ominąć - skopiuj adres bloga i dodaj go do listy czytelniczej (to co się wyświetla po lewo zaraz po wejściu na bloggera) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź , będę próbować :)
UsuńWooow!!!!! Żakiet rewelacja, a taka spódnica to mi się marzy:) Jeśli chodzi o obserwowanie to blogger umożliwoa obserwowanie 300 blogów. U mnie ostatnio ten limit się wyczerpał, po czym usiadłam na godzinkę przy kompie i sprawdziłam wszystkie blogi, które obserwuję. Okazało się, że część z nich albo nie istnieje albo zrobiła się niedostępna ot tak. Więc je pousuwałam i znowu mogę dodawać:)
OdpowiedzUsuńtak, tylko że usuwać też nie można:(
UsuńKochana to nic Ci nie pozostaje jak sobie taką kieckę uszyć :) ą co do blogów to ja jeszcze 300 nie obserwuję!
UsuńPerfekcyjna w każdym calu:):)
OdpowiedzUsuńŻakiet piękny i kolor i krój i materiał, uuuuuwielbiam żakiety ze stójką:)
A z dodaniem do obserwowanych, mam tak samo. Ale jeśli dodam przez listę czytelniczą to wszystko działa:)
Wszystko jest idealnie dopracowane:)))piękne szycie:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu bardzo dziękuję za komentarz :D pozdrawiam gorąco!
UsuńWszystko Kasiu idealne, piękny żakiet, szkoda, że córka nie wystąpiła w roli modelki...pozdrawiam wiosennie i miłej niedzieli Ci życzę...
OdpowiedzUsuńBasiu dziękuję, też żałuję bo żakiet dużo lepiej prezentuje się na niej . Pozdrawiam :)))
UsuńPiekny ten zakiet super fason i idealnie uszyty.
OdpowiedzUsuń:D dziękuję
UsuńKasiu, żakiet rewelacyjny, spódniczka też. W uszycie żakietu musiałaś włożyć mnóstwo pracy- ale opłacało się. Córka musi wyglądać wspaniale.
OdpowiedzUsuńJoasiu trochę musiałam pokombiniwać z wykrojem, ale najważniejsze - dziecko zadowolone :)
UsuńŻakiet Świetny, super uszyty :)
OdpowiedzUsuńŻakiet jest uszyty ze świetnego materiału i jak zawsze perfekcyjnie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)))
UsuńSzkoda, że bez modelki ... ale i tak pięknie bardzo to wygląda!
OdpowiedzUsuńNooo szkoda :D
UsuńOjej, jakie to śliczne!!!
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne :D
UsuńZakiecik w moim guście, świetny krój i wykonanie jak zawsze, a ja wzięłam sie za szycie klasycznego żakietu i męczę kołnierz:)
OdpowiedzUsuńOj to Ci współczuję, kołnierz to mordęga, najwięcej czasu pochłania!
UsuńŚlicznie to razem wygląda :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik razem tworzą i elegancko uszyte. Materiał bardzo fajny i krój, kolorystycznie dopasowane więc tylko chodzić. Może właścicielka pokaże jak w nim wygląda. :)
OdpowiedzUsuńHalinko chyba prędzej Zima nastanie, nim moja córka stanie przed obiektywem hi hi Nigdy nie ma czasu, albo jest za późno na robienie zdjęć :(
UsuńOjej, jaki piękny komplet. Ten żakiet jest wprost boski. Szkoda, że ja nie mam kogoś takiego jak Ty blisko, bo pewnie często
OdpowiedzUsuńkorzystałabym z usług szycia. Gratuluję Kasiu talentu. Jestem pełna podziwu. Serdecznie pozdrawiam.
http://balakier-style.pl/
Krysiu bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa, miód na moje serce :D Pozdrawiam serdecznie !
UsuńKasiu pięknie uszyłaś,wszystko u Ciebie jest tak dokładnie dopracowane nawet spódniczka do żakietu pasuje jak ulał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pani Danusiu bardzo dziękuję, ta spódniczka to tak przez przypadek uszyta ale jakoś fajnie z żakietem się skomponowała :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńŻakiet jest absolutnie cudowny i jeszcze wykończony stójką! Cudo!
OdpowiedzUsuńCieszę się że żakiecik się podoba :D Pozdrawiam gorąco
UsuńCudowny! Krój i tkanina bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję !
UsuńOgromnie lubię żakiety podkreślające talię, w Burdzie nie ma takich wiele albo ja jeszcze nie potrafię patrzyć i widzieć możliwości wykroju, ale ten model w Twoim wykonaniu bardzo mi się podoba. Cieszę się, że trafiłam na Twoją piękną realizację, bo może przyspieszy to proces wyzbywania się lęków przed szyciem pierwszego żakietu - wiesz, te cięcia, klapy, kołnierze, wpuszczane kieszenie, podszewka... prze-ra-ża-ją-ce ;-) A tu ani kieszeni, ani kołnierza, że też nie wpadłam, żeby spróbować się z wykrojem ze stójką.
OdpowiedzUsuń:) No właśnie! na początek najlepiej wybrać model mało skomplikowany. Ja moje pierwsze żakiety szyłam bez kołnierzy a patki udawały kieszenie, i tak powoli doszłam do bardziej skomplikowanych fasonów :) szyj ,kombinuj a lęki wrzuć do pudła ze ścinkami :))) Pozdrawiam
UsuńI żakiet i spódnica są bardzo ładne :) Ja talentu do szycia nie mam, więc się nawet za to nie zabieram :) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) będę zaglądać. Pozdrawiam serdecznie
Usuńżakiet rzeczywiście przepiękny - cudny ! :)
OdpowiedzUsuńmożna rzec żakiet idealny, perfekcyjne wykonanie, chylę czoła
OdpowiedzUsuńI znowu doskonałość ! Już po prostu brak mi słów zachwytu.:)
OdpowiedzUsuńOj! jak się cieszę Grażynko że moje uszytki przypadły Ci do gustu :D
UsuńSuper! Ślicznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję!
UsuńKasiu! Znów mistrzostwo! Wszystko takie dopieszczone...Spódnica ...hmmm....aż chce się ją pomiętolić :).Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHi hi , jak naj bardziej spódnicę miętoliś można , materiał się nie gniecie :)))) Pozdrawiam!
UsuńO ja! To jest prawie idealny wykrój żakietu! Też właśnie główkuję nad uszyciem czegoś do sukienki. Bo ile można do fajnych kiecek nosić swetry?;) Na prawdę bardzo mi się podoba, materiał też super.
OdpowiedzUsuńMasz rację mały żakiecik na sukienkę jest idealny, też mam na taki ochotę ale jak to mawiają ,,szewc chodzi bez butów" pewnie na jesień uszyję :( tak jak zimowy płaszcz uszyłam na Wiosnę.... ech!
UsuńBoski żakiet nawet na manekinie widać jak umiesz perfekcyjnie szyć.
OdpowiedzUsuńMam wielka slabosc do suwakow i zamkow! cudny zakiecik! to skarb miec TAK szyjaca mame!!!!:)
OdpowiedzUsuńTeż szyłam z tej tkaniny :) Żakiet wyszedł pięknie, jestem pod ogromnym wrażeniem. Spódniczka też fajna i świetnie pasuje z tym żakietem.
OdpowiedzUsuńMożesz mnie adoptować? Chyba niestety za stara jestem:)
OdpowiedzUsuńAle szyjesz genialnie. Brudny róż to super kolor.
AgaM
;D nie ma sprawy ;))))) wszystkie dzieci nasze są !!
UsuńDopiero teraz znalazłam Twój blog, przeglądam wszystkie wpisy po kolei. Ten żakiet jest prześliczny. Zakochałam się w tym materiale. :)
OdpowiedzUsuń