Takich bluzek w szafie nigdy za wiele, u mnie w szafie stanowczo za mało! Dlatego postanowiłam to zmienić, mam nadzieję że to nie pierwsza i nie ostatnia tego lata uszyta przeze mnie ;) chęci są wielkie ale zapału brak, no i może trochę czasu brakuje!!!! Wykrój zrobiłam sobie sama, nic wielkiego trzy nierówne zakładki tylko na lewym ramieniu , że niby taka prosta a coś się na niej dzieje :))
Chciałam też żeby pasowały do niej naszyjniki :D bo lubię.
Bluzeczka ma bardziej neutralny kolor niż to co wyszło na zdjęciach - ziemisty beż a nie jakiś wrzos czy lila :( Fajnie się komponuje z innymi kolorami, materiał też całkiem przyjemny chyba jeszcze dokupię na spódnicę ;)
no :) jak zwykle....wykwintnie;) U.B.
OdpowiedzUsuńDzięki Usia :))))
UsuńElegancka i praktyczna zarazem! Niby zwykłe zakładki a nadają charakter bluzce! W mojej szafie teżciągle mało takich bluzek!! A więc do dzieła!! Szyjmy :-)
OdpowiedzUsuńTo dziełajmy :) byle szybko, żeby nas zima nie zastała :D
UsuńKasia Kasia wpedzasz mnie w kompleksy!!!! Cudnie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńNieee, no co Ty ;) ja tylko tak na zdjęciach wyglądam a na co dzień to ze mnie dresiara, mój pies taki look najbardziej lubi, kojarzy mu się ze spacerem hi hi hi
UsuńKasiu jak zwykle elegancja na 100%, bluzeczka cudowna.:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu :)
UsuńKasiu, taką bluzkę chętnie widziałabym w mojej szafie. Jest śliczna i Ty w niej właśnie tak wyglądasz. A spódniczka pasuje do niej doskonale :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu, powiem szczerze że w realu jeszcze lepiej pasują do siebie te kolory :)
UsuńJa uwielbiam takie bluzeczki, Twoja jest świetna:):)
OdpowiedzUsuńO! ja też i dlatego zastanawiam się dlaczego mam ich tak mało! tym bardziej że szyją się ekspresowo :)
UsuńPiękna.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to robisz, ale w każdym kolorze wyglądasz fantastycznie. Bluzka z tym co się dzieje na lewym ramieniu jest świetna. Żorżeta też :) Brakuje mi tu jedynie bardziej intensywnego koloru na ustach, choć i tak jest super :))
OdpowiedzUsuńNo właśnie na ustach jakoś dziwnie wyglądają u mnie mocne kolory, na ciuchach koloru nie unikam ale na ustach jakoś źle wyglądam, to nie jest tylko moje zdanie. Ale może kiedyś spróbuję do zdjęc :D
UsuńNie dość, że piękna i zgrabna, to jeszcze szyje tak że dech zapiera ... Tak - zazdrość mnie zżera ;) Żartuje oczywiście - jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego talentu :) i urody :)
OdpowiedzUsuńcudna bluzka i ten kolorek:)
OdpowiedzUsuńświetna bluzka, takie ręce to skarb!!!
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Świetna, rzeczywiście taka bluzka to bardzo fajna sprawa w szafie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bluzeczki. Zazdroszczę Ci talentu. Spódnica tez piękna. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/.
Och tak, bluzek zawsze za mało :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle perfekcyjne szycie i bardzo ciekawy projekt. O tym, że pięknie wyglądasz to już wiesz od poprzedniczek, ale i tak się powtórzę: pięknie wyglądasz! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKasiu bluzeczka jest cudowna,cała stylizacja fantastyczna.Każdy szczegół dopracowałaś,JAK ZWYKLE ZRESZTĄ :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Skromna a zarazem bogata,bardzo twarzowa,nic się nie zmieniasz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńelegancka klasyka! super bluzeczka!
OdpowiedzUsuńKasiu właśnie taką bluzkę zamierzam sobie uszyć- może nie identyczną ale beż i prosty krój.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda z prostą spódniczką a to mój ulubiony fason:)
pozdrawiam cieplutko:)
Jak zwykle perfekcyjnie, pięknie i z klasą. Szalenie lubię Twoje zdjęcia i z niecierpliwością czekam na nowe posty!
OdpowiedzUsuńJest śliczna a zakładki to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńoj! bardzo nie lubię żorżety... ale ta w Twoim wydaniu wygląda rewelacyjnie!!
OdpowiedzUsuńświetna bluzeczka, osiągnęłaś efekt jaki chciałaś - uniwersalna i ciekawa! :-)
OdpowiedzUsuńJej, jaka Ty jesteś zdolna!!! Super Ci wyszła i bardzo ładny kolorek.
OdpowiedzUsuńKasiu, cudnie wyglądasz, bluzeczka piękna, ze spódniczką marzenie, super zgrabnie laseczko w obu wersjach...pozdrawiam...buziaki......
OdpowiedzUsuńsuper bluzeczka <3 ! sama mam kilka w podobnym typie i kilku kolorach , doskonale spisują się latem :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzka, bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka, choć na zdjęciach rzeczywiście wyszła na taką która ma kolor lila :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny klasyk :-)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje z czerwoną spódnicą. Podobają mi się zakładki na ramieniu, które układają się w wodę. Tak do większości dopasujesz.:)
OdpowiedzUsuńPiękne bo proste .Gratuluję Kasiu, masz znakomity gust.:)
OdpowiedzUsuńSubtelna elegancja - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńKlasycznie i bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńCudowna jest ta bluzeczka, taka kobieca, delikatna, idealna na lato :)
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :) żałuję że nie mogę Wam odpisywać na bierząco :( no niestety totalny brak czasu mnie dopadł ! Buziaki dla Was Babeczki :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, pierwsze co pomyślałam, to "dlaczego lila" ale potem wszystko się wyjaśniło z tym kolorem :-) Właśnie takich bluzek mi brakuje, też chciałabym uszyć choć jedną, ale planów na każdą minutę dnia a czasu ... ech. Pięknie wyglądasz, no i ta figura!
OdpowiedzUsuń