piątek, 26 kwietnia 2013

Żakiet

Nie o to mi chodziło :(


Jakieś dwa lata temu kupiłam materiał Chanel w sklepie internetowym. Na moim monitorze kolor był intensywnie różowy, taki ładny.Cena za metr była przystępna  18 zł. Kiedy zobaczyłam go w realu :( no nie za bardzo przypadł mi do gustu. Ale jak się kupiło to trzeba coś uszyć ! I znowu źle wybrałam fason, mogłam skroić prostą Chanelkę , a ja wybrałam fason taki jak widzicie na zdjęciach. Burda 4/2011r. model 103.
Materiał okazał się wredny, strzępił się niemiłosiernie i jeszcze do tego kołnierz! Straciłam cierpliwość do tego łaszka!!!Obraziłam się na dwa lata, dopiero niedawno podjęłam próbę ukończenia tegoż żakietu.Wykończyłam go podszewką wiskozową, zapięcie zrobiłam na zatrzaski.


                                     Korale zrobiłam sobie sama :)  tzw. koralikowy recykling.



82 komentarze:

  1. Rozumiem, że to nie jest to, czego chciałaś i na co się nastawiałaś, też bym była pewnie zawiedziona. Ale wyglądasz w tym żakiecie dobrze. Z czarnym dołem i ciemnymi włosami ten róż nie wygląda tak słodko że aż mdło, jest ok. No i kolor skóry masz chyba śniady [tak to się nazywa?:P No w każdym bądź razie nie jesteś blada jak ja:D] więc jest spoko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :)Na szczęście podczas pracy w ogrodzie trochę się opaliłam i żakiet trochę lepiej wygląda na mnie.Bo tak normalnie to raczej jestem blada.

      Usuń
  2. Materiał jest ciekawy. Choć wydaje mi się, że faktycznie do Twojego typu urody bardziej pasują intensywne, mocno nasycone kolory. Założę się, że jesteś kolorystyczną panią zimą. Może nawet kontrastową.
    Spróbuj "oswoić" go przez dodanie np. jakiejś apaszki.
    Co do fasonu... Masz rację. Ten materiał jest idealny na mały żakiecik Chanel. Może da się go przerobić?
    Mam nadzieję, że nie uznasz, że się wymądrzam. Wydaje mi się, że mamy bardzo podobny typ urody, więc przytaczam co pamiętam ze szkolenia wizażu, które... wstrząsnęło moim życiem i wizerunkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :)Masz rację jestem kolorystyczną ,,zimą". Jak zamawiałam materiał wydawał mi się bardziej intensywny, a tu zong! wylazło to to takie blade, a mnie w tym odcieniu jakoś nie za bardzo. Ale przerabiać to ja go już nie będę! już dosyć nerwów mi zeżarł ;D Pozdrawiam

      Usuń
    2. Jak robiłam sobie analizę to też wyszła mi zima:P kiedyś na snobce widziałam analizy ale na 12 przedstawionych propozycji [bo było coś w rodzaju lato, ciepłe lato, chłodne lato itd.] pod żadną nie podchodziłam. Do mnie blade kolory też średnio pasują:)

      Usuń
    3. Ja też wolę się w czystych, intensywnych kolorach :D

      Usuń
  3. Skoro upierasz się, że to wstrętny żakiet, to ja nie będę się spierać :) Grunt, że Ty w nim wyglądasz super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Małgosiu, próbuję się z nim zaprzyjaźnić :)))

      Usuń
  4. Prześliczna 'Chanelka', a pomysł na koralikowy 'recykling' zainspirował i mnie do zrobienia czegoś. Dziękuję !
    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie się bardzo podoba, u mnie jest ładny, pudrowy róż, mam podobny. Co do szycia to nie potrafię nic powiedzieć, bo nie szyję, więc wierzę, że jak Ci się źle szyło, to się zniechęciłaś, jednak dobrze, że został skończony ale na pięknej kobiecie to wszystko piękne. Korale też świetne, ja lubię błyskotki i takie właśnie długie sznury korali. Wspaniale wyglądasz...pozdarwiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Ci za tak miły komentarz :)Troszkę bardziej przekonałam się do niego:)))Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Materiał jest fajny, a Twoje zdjęcia wyglądają wspaniale. Teraz w modzie proste chanelki, ale klasyczne żakiety zawsze w modzie, a Ty chyba lubisz klasyczne żakiety, czy nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna z Ciebie kobitka ☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor wprawdzie nie mój, ale jak już dziewczyny pisały do Twojej urody pasuje idealnie...
    Mnie urzekł klasyczny krój i dbałość o detale... wszystko staranne i dopracowane, jak zwykle... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D coraz bardziej przekonuję się do tego żakietu!!! :)

      Usuń
  9. Kolor pasuje do Ciebie, a poza tym jestem po wrażeniem, że udało Ci się skończyć dawny projekt - mnie się zawsze ciężko zmobilizować, żeby wrócić.
    Bardzo udany żakiet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha! ja też zastanawiam się,jak to się stało że go skończyłam :)

      Usuń
  10. Kaśka jeśli to jest dzieło z którego nie jesteś zadowolona, to aż strach pomyśleć jak piękne są rzeczy z których jesteś zadowolona...Żakiet jest piękny i ponadczasowy, noś go z białym topem i jeansami ( plus perły ) a zobaczysz że za pięć lat i więcej też będzie modny...
    P.S.Kolejne dzieło wychodzi spod Twojej igły a grządki w ogrodzie tęsknią za Tobą , a róże płaczą.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi dzisiaj zlazłam z ogródka o godz.20.00 styrana na maksa, ale szczęśliwa jak nie wiem co!!!:D To ja za różami płaczę:( dwa lata temu jak były taka ostra zima moje róże zmarzły. Teraz pozostały tylko iglaki i krzewy . No i mikro grządka z zieleniną:) a!i drzewka owocowe.Dzięki za komentarz, z jeansami już go poznałam całkiem dobrze się dogadali :)

      Usuń
  11. Kasiu wyglądasz pięknie, żakiet wyszedł ładnie, ale rzeczywiście tkanina idealna na "chanelówkę". Ma drobną radę, szyjąc ciucha z tkaniny która się bardzo strzępi na brzegi skrojonego fasonu naklejam trzy centymetrowe paski kamelówki, dzięki temu już nic się nie strzępi i nie odkształca. To samo robię z cienkimi materiałami, nigdy nie używam fliseliny, łatwo się odkleja♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wtrace sie tutaj co to jest kamelowka???

      Usuń
    2. Dziękuje :DD do dzisiaj nie wiedziałam co to ,,kamelówka" !!!jak to dobrze nieraz ponarzekać, przy najmniej człowiek dowie się czegoś nowego i pożytecznego! Dzięki Krysiu :)
      Iza wpisz nazwę google, wszystkiego się dowiesz :)muszę sobie kupić kamelówkę.

      Usuń
  12. oj szkoda, bo czasem niby coś jest fajne /(jak ten żakiet) a nam nie pasuje :( ale może jakoś choć do ogródka będziesz w nim chadzać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi! Joaśka jak bym tak wyszła do ogródka to mam pewną wizytę w psychiatryku!
      Rodzina w ogródku jeszcze mnie tak nie oglądała! za zwyczaj chadzam w starych gaciach z kopaczka w dłoni i psem u boku :DDD Pozdrawiam

      Usuń
  13. Kasiu, Kasiu moim skromnym zdaniem taki roz dodaje ci miekkosci, delikatnosci, nie zawsze trzeba byc kocica,dla odmiany wygladaj czasami tak wlasnie. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocica! fajnie :D :D Coraz bardziej lubię ten żakiet! Iza dzięki, Buziaki

      Usuń
  14. Żakiet jest prześliczny! Będę sobie do niego wzdychać...

    OdpowiedzUsuń
  15. Patrząc na Twój typ urody, to faktycznie lepiej by Ci było, gdyby ten róż nie był taki majtkowy. Ale tak jak Ci już pisałam, chyba nie ma takiej rzeczy i takiego koloru, w którym wyglądałabyś źle :-) Nawet w tym majtkowym różu żakiecik pasuje Ci idealnie! I w ogóle jest świetny! Podziwiam jednak Twoją determinację, bo ja nie wiem czy bym się jednak zabrała za niego po takim czasie. Może dlatego tak mówię, bo i doświadczenia krawieckiego nie mam wcale, więc bym się bała, że nie pamiętam już co i jak było i jak poprawić ...♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Ja też miałam amnezję krawiecką hi hi.Ale na szczęście pamiętałam z jakiej Burdy go szyłam. Sama się dziwię że go skończyłam , tym bardziej że od początku kolor materiału nie przypadł mi do gustu. Nie mam nic do różu majtowego,
      bardzo podoba mi się na innych dziewczynach, szczególnie na blądynkach! Mnie do tego typu urody całkiem daleko! :)Pozdrawiam gorąco :DD

      Usuń
  16. Jest piękny -chociaż różowy.Ale Ty kochasz róż ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz :D To prawda kocham róż, kocham wszystkie kolory! Tylko akurat ten okazał się troszkę za blady :)Pozdrawia

      Usuń
  17. wygląda jak boucle, bardzo ładny żakiet gratuluję i podziwiam za cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D cierplwość !? To chyba przychodzi z wiekiem :D

      Usuń
  18. Ja lubię róż we wszystkich odcieniach więc nie może mi się nie podobać:)))Żakiet jest naprawdę śliczny:))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu dziękuję za miłe słowa :D Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  19. Ty we wszystkim wyglądasz bosko. Bardzo fajny żakiet. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku! już kocham ten żakiet :)Dziękuję Ci bardzo za tak miłe słowa :DDD

      Usuń
  20. W tym różu jest ci pięknie, żakiet super

    OdpowiedzUsuń
  21. Kasiu jak sama piszesz to nie Twój kolor,mój też nie.Jednak jest piekny i perfekcyjnie wykonany,fason ponadczasowy a ty wnim wygladasz po prostu bosko.Ładnej kobiecie to w kolorach które do niej nie przemawiają jest ładnie i tak właśnie jest Tobą :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko za komentarz :D rumieniec oblał me oblicze :)))))
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  22. lol pięknie w tym wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  23. świetnie wygladasz! a twoj blog coraz bardziej przekonuje mnie do tego zeby nauczyc sie szyc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mój blog jest dla Ciebie zachętą żeby nauczyć się szyć :))Warto podjąć taką naukę!Pozdrawiam

      Usuń
  24. Jak dla mnie to ten żakiet jest świetny!
    Bardzo ładnie uszyty, a Ty wyglądasz w nim super :-)
    Idealny na tę porę roku!!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda,na tę porę roku jest idealny. Wczoraj się o tym przekonałam :DD
      Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam :D

      Usuń
  25. Żakiet - prawdziwa perełka!! Cudowny krój i ten materiał!! Pięknie w nim wyglądasz! Ślicznie Ci w tym kolorze!

    OdpowiedzUsuń
  26. Kochana! Witam Cie po bardzo dlugiej przerwie! Wygladasz pieknie, dobrze, ze przeprosilas sie z zakiecikiem... Jest swietnie skrojony, przeciez na szyciu znasz sie jak nikt inny!!! I kolor rowniez bardzo mi sie podoba! :) pozdrawiam serdecznie i dziekuje za mile powitanie po przerwie!!! Martyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Już mu wybaczyłam ten kolor hi hi

      Usuń
  27. uwielbiam żakiety ala Chanel ! sama uszyłam w zeszłym roku ( oczywiście za pośrednictwem mamy hehe ) sobie dwa :) Twój jest cudowny , z Ty pięknie w nim wyglądasz <3 !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :D Mamy są bezcenne, moja córka właśnie tak samo szyje :DDDD

      Usuń
  28. jest prześliczny i kolorek też:))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Żakiecik fajny, znam ten materiał i wiem co czułaś szyjąc, też się męczyłam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Prawdą jest, że materiał będzie dość w różowy wszystko. Ale myślę, że ma dobrą jakość i były cenne kurtka.
    Na zdjęciach wyglądasz bardzo ładnie i brutto za wzór idealnie pasuje do Ciebie.
    przytulić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miły komentarz :) pozdrawiam cieplutko !

      Usuń
  31. totally loving your tweed jacket

    http://fashioncadet.com/
    www.alwand.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  32. może i nie tak miało być, ale wyglądasz w nim świetnie!

    Gratuluję ukończenia UFOka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje! mam nadzieję że to ostatnie takie znienawidzone UFO :)))

      Usuń
  33. I tak jest świetnie!:)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Materialy na zakiety typu Chanel zawsze sie strzepia. Zakiet Chanel nie jest wcale taki prosty do uszycia - sorry jest prosty ale bardzo pracochlonny prze to pikowianie odszewki.
    Ten zakiet wyszedl ci wspaniale i dobrze w nim wygladasz - zreszta w czym ci nie do twarzy :-)
    Jedno doswiadczenie wiecej i UFO mniej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) wiem, wiem że z prawdziwą chanelką jest masę roboty! Ja myślałam o takim prostym pudełkowym żakieciku :)

      Usuń
  35. Pięknie wygladasz w żakieciku, uwielbiam takie chanelowskie kroje.

    OdpowiedzUsuń
  36. Materiał jest bardzo ładny, nawet chyba lepszy niż jakiś bystrzejszy róż. W tym kolorze jest Ci świetnie, pasuje do Twojej karnacji i włosów.
    Mnie jednak bardziej podobają się Chanelki bez kołnierza i klap, ale to już rzecz gustu.
    Ty wyglądasz świetnie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie też żałowałam że nie skroiłam go w takiej formie, ale może następny :))

      Usuń
  37. Everything wrote made a lot of sense. But, what
    about this? what if you were to write a killer headline?
    I am not saying your content isn't solid, however suppose you added a post title that grabbed folk's attention?
    I mean "�akiet" is a little boring. You ought to peek at Yahoo's home page and see how they create post headlines to grab viewers to click. You might try adding a video or a related picture or two to grab readers excited about everything've written.
    In my opinion, it would bring your posts a little bit more interesting.


    My website: pozycjonowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. She is so attractive herself that her photo is enough to grab readers' attention whatever headline is. "Żakiet" is just perfect Polish name for this garment, so is for the title of this post, I think.

      Usuń
  38. Mi się kolor akurat podoba. Może jakby postawić kołnierz, żakiet prezentowałby się lepiej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blądynki o wiele lepiej wyglądają w tym kolorze :)

      Usuń
  39. Ale ładny! Fajnie wyglądasz :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie mam już siły czytać wszystkich komentarzy i Twoich odpowiedzi, ale myślę,że już polubiłaś ten piękny żakiet. Wyszedł bardzo stylowy i z klasą. Znakomita stylizacja i świetnie w nim wyglądasz. Uważam, że jasny róż (taki lodowaty) doskonale zimie pasuje, zwłaszcza z kontrastową czernią korespondującą z włosami. Jest super. Piękne korale dobrałaś. Myślę, że srebrno-szare też by tu fajnie pasowały. Ten róż jest chłodny i nie musisz się na niego obrażać, bo absolutnie Ci pasuje.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lizawieyo za tak miłe słowa :D Pozdrawiam !

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.