Kurtkę ze sztucznego futerka uszyłam na podstawie wykroju z Burdy 12/1011r. model 116.
Zapięcie zrobiłam na zamek, żeby kurtka wyglądała nowocześnie .
Wersję z zamkiem polecam tylko osobom o mocnych nerwach ;((
Futerko wykończyłam złoto - beżową podszewką bez ocieplenia.
W Styczniu futerko prezentowałam na stronie Burda.pl, postanowiłam pokazać je też na swoim blogu :)
Czy wspomniałam już ,że mam fioła na punkcie zamków ? ! ;)
Kocurek świetny, a na podszewce konik ale też na K♥
OdpowiedzUsuńDzięki, nie było podszewki w koty ;( ha ha ha :)))
OdpowiedzUsuńPięknie uszyte futerko. Zazdroszczę talentu -:))
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miły komentarz :)
UsuńJeeest! Lubię koty :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię koty, ale idzie wiosna i będę musiała się z nim rozstać. Pozostanie mi tylko ganiać za kotami sąsiadów :))))))
UsuńW wersji zapiętej pod szyję futerko wygląda na megacieplutkie:))
OdpowiedzUsuńO tak, chociaż nie jest ocieplone, nie marznę w nim :)
UsuńNie mogę wyjść z podziwu. Też przymierzam się do szycia ale nie wiem czy mi tak pieknie wyjdzie. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKrysiu, na pewno uszyjesz jeszcze lepiej :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetne ! Lubie panterę :)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster Blog. Szczegóły u mnie na blogu.
OdpowiedzUsuńMasz ogromny talent kobieto :))))
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarze :)
OdpowiedzUsuńKasiuBe, nareszcie masz swojego bloga!! Tyle razy widziałam twoje rzeczy na stronie Burdy i dziwiłam się, czemu nie chcesz tego pokazywać na własnym, osobistym blogu. Na szczęście odważyłaś się. Super! już się dodaję do obserwatorów :)))
OdpowiedzUsuńOdważyłam się ! ;)))Chyba jeszcze półtora miesiąca temu nie przyszło by mi do głowy że założę bloga :)
UsuńTak to już jest! Najpierw jest idea, pomysł rodzi się w głowie, a do jego realizacji już potem niedaleko... Cieszę się, że odważyłaś się założyć bloga, masz talent do szycia i tworzenia "perełek"! :-)
UsuńKurteczka z... pazurkiem :) Swietna! Czy moge zapytac, gdzie kupilas ten material?
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)materiał kupiłam w hurtowni materiałów w Ochojcu.
UsuńJakie piękne cętki i Ty jaka w nich śliczna!
OdpowiedzUsuńPiękne futerko! Ja i Lucy lubimy zwierzęce motywy! :-) Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny ! :)
UsuńWoow! wyglądasz po prostu porażająco ;-) sam szyk i styl ;-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, to bardzo miłe ;)
UsuńOdważnie, odważnie- bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki ,dzięki ;)
OdpowiedzUsuń